Strona główna Wiadomości z gry 9 filmów, które wcześnie zabiły swojego bohatera

9 filmów, które wcześnie zabiły swojego bohatera

0
9 filmów, które wcześnie zabiły swojego bohatera

Nawet bohaterowie nie zawsze dochodzą do końca. Filmy te udowodniły, że nikt nie był bezpieczny, gdy nawet główni bohaterowie spotkali wczesną śmierć.

Alfred Hitchcock zabił swojego Psychobohatera na początku kultowego filmu, na długo przed większością pozostałych na tej liście. Znana Janet Leigh zagrała Marion, która po kradzieży pieniędzy od swojego szefa wyrusza w daleką podróż. Popełnia fatalny błąd, zatrzymując się na noc w motelu Bates, gdzie kończy się 47 minut po rozpoczęciu filmu. W jednej z najsłynniejszych scen w historii zostaje zasztyletowana pod prysznicem.

Film następnie skupia się na siostrze Marion Lili i chłopaku Marion Samie, którzy przyjeżdżają do Bates Motel, by szukać Marion. Nie mają pojęcia, że ​​grozi im śmiertelne niebezpieczeństwo. Psycho jest uważany za twórcę tego filmowego tropu, więc w tamtym czasie wywołał spory szok dla widzów.

Ojciec chrzestny (1972)

Ten klasyk mafii obejmował trzy kultowe filmy. Jednak pierwotnie miał zupełnie innego głównego bohatera: Dona Corleone, granego przez hollywoodzką legendę Marlona Brando. Jednak Don Corleone zostaje zastrzelony w pierwszym filmie, umierając w szpitalu. Jego przestępcze imperium przechodzi następnie do jego syna Michaela (Al Pacino), który początkowo nie chciał mieć nic wspólnego z rodzinnym biznesem. Michael w końcu staje się jeszcze bardziej bezwzględny niż jego ojciec.

Film kładzie nacisk na znaczenie rodziny i siłę więzi między członkami rodziny. Biorąc pod uwagę te tematy, sensowne jest zabicie ojca, a jego syn przejął płaszcz.

Król Lew (1994)

Pod wieloma względami Król Lew jest podobny do Ojca Chrzestnego. Podobnie jak film o mafii, ten animowany klasyk początkowo skupia się na ojcu Mufasie, by po jego śmierci przejść na jego syna Simbę. Simba stara się podążać śladami swojego taty, ale to nie lada wyzwanie dla młodego lwa.

Od czasu premiery film stał się ukochanym klasykiem. Moment śmierci Mufasy sprawia, że ​​widzowie płaczą nawet po blisko 30 latach od powstania filmu. To dowód na to, że zabicie bohatera to zawsze emocjonalny moment.

Krzyk (1996)

Ta instancja jest podobna do Janet Leigh w Psycho: znana aktorka spotyka swój koniec na początku horroru. Postać Drew Barrymore, Casey, umiera jeszcze szybciej w kultowym teraz horrorze Krzyk. Oszałamiająca chwila pojawia się mniej niż 15 minut w filmie, gdy zamaskowany zabójca znajduje Casey w jej domu i zabija ją.

Nikt nie spodziewał się, że Casey umrze tak szybko, zwłaszcza że Barrymore był na plakacie do filmu i był już wtedy sławną twarzą. Szok wywołany zwrotem akcji i bezwzględność, z jaką został wykonany, przez cały czas trzymały publiczność w napięciu.

X-Men: Ostatni bastion (2006)

Filmy o superbohaterach często zabijają postacie, ale zwykle nie głównych bohaterów (chyba że na scenie pojawi się Thanos). Jednak X-Men: Ostatni bastion zabił nie tylko jedną, ale dwie główne postacie. Pierwszym, który umiera, jest Cyclops, grany przez Jamesa Marsdena — ale jest jeszcze większy zwrot.

Głównym bohaterem, który umiera, jest Professor X Sir Patricka Stewarta — człowiek, który zapoczątkował całą serię, obok Magneto Sir Iana McKellena. Jean Grey, która uległa mocy Mrocznego Feniksa, zabija swojego mentora w tej niezapomnianej scenie. Na szczęście dla wszystkich fanów Profesora X, później wraca do franczyzy.

Miejsce poza sosnami (2012)

Najczęstszym sposobem działania w tym filmie jest skupienie się na przyjaciołach lub krewnych postaci po ich śmierci, jak w przypadku kilku powyższych filmów. Miejsce za sosną do pewnego stopnia stosuje tę formułę.

Ryan Gosling był już główną gwiazdą, zanim pojawił się w filmie, więc nikt nie spodziewał się, że jego bohater Luke umrze przed końcem filmu. A jednak dokładnie to się stało, gdy zastrzelił go policjant. Film następnie przeskakuje w czasie i zmienia perspektywę na człowieka, który zabił Luke’a, a także na nastoletniego syna Luke’a.

GI Joe: Odwet (2013)

W drugim filmie G.I. Joe Channing Tatum ponownie wcielił się w główną rolę Duke’a. Ale w przeciwieństwie do pierwszego filmu, w którym przetrwał niezliczone wyzwania, Duke umiera na początku drugiego filmu, w nalocie na G.I. Baza Joego.

Podobno Channing Tatum nie był podekscytowany decyzją twórców o zabiciu swojej postaci. Nie wspominając już o tym, że wszyscy, którzy lubili widzieć awans Duke’a do roli lidera zespołu, musieli być równie niemile zaskoczeni — ale to był emocjonalny moment, który porwał widzów.

Godzilla (2014)

Nowa wersja Godzilli była bardzo wyczekiwana — nie tylko wśród fanów filmów o potworach, ale także tych, którzy chcą zobaczyć Bryana Cranstona w głównej roli filmowej. Początkowo wydawało się, że naukowiec Cranstona, John Brody, będzie główną postacią ludzką w filmie (choć oczywiście prawdziwym głównym bohaterem jest Godzilla). Jednak później umiera, a film skupia się na jego synu Fordzie, granym przez Aarona Taylora-Johnsona.

Cranston później skomentował przedwczesną śmierć swojej postaci, mówiąc, że nie był fanem: „Ta umierająca postać w tamtym czasie była błędem. Wiedziałem o tym, kiedy ją przeczytałem. Kiedy to przeczytałem, powiedziałem:„ Och, strona 50 ta postać kto był emocjonalnym rdzeniem w centrum, który prowadził publiczność w tej historii do tego momentu — on umiera? Co za strata.”

Nienawistna ósemka (2015)

Quentin Tarantino nie jest obcy zabijaniu postaci w swoich filmach. Nienawistna ósemka wydaje się być dziełem zespołowym, ale głównym bohaterem wydaje się być John Ruth Kurta Russella. Jednak kiedy zostaje uwięziony w loży z bandą banitów, zostaje otruty i jeden z nich go strzela.

Jest to zaskoczeniem, zwłaszcza dla Daisy (Jennifer Jason Leigh), którą Ruth schwytała i przetransportowała przed oblicze sprawiedliwości. Od tego momentu i tak już napięte relacje między bohaterami stają się jeszcze bardziej napięte, ponieważ śmierć Ruth pokazuje, że nie wszyscy wyjdą z loży żywy.

Exit mobile version