Strona główna Wiadomości z gry Ktoś zrobił przerażający, mięsisty kontroler N64

Ktoś zrobił przerażający, mięsisty kontroler N64

0
Ktoś zrobił przerażający, mięsisty kontroler N64

Ktoś kieruje kreatywność w dość nietypowym kierunku, a efektem jest stworzenie dość nawiedzającego kontrolera N64.

W zeszłym tygodniu Nintendo ogłosiło, że doda klasyczne gry Nintendo 64 do swojej oferty w bibliotece Nintendo Switch Online. Być może w duchu tego, w duchu nadchodzącego sezonu Halloween, pod panowaniem najmroczniejszych głębin ich psychiki, lub z innego niezgłębionego powodu, jeden z fanów postanowił stworzyć naprawdę przerażającą wersję kultowego kontrolera retro konsoli.

Wraz z ujawnieniem, że kilka gier retro z ery Nintendo 64 dołączy do szeregów Nintendo Switch online, nic dziwnego, że powróciło zainteresowanie konsolą i jej sprzętem. Najwyraźniej zainteresowanie leży w niekonwencjonalnym kontrolerze konsoli. Jeden z fanów wzniósł „niekonwencjonalność” na zupełnie nowy poziom dzięki swojej twórczości.

Opublikowane na Twitterze przez użytkownika @evanjmillar z prostym napisem „Dzień dobry”, to podejście do kontrolera Nintendo 64 jest zdecydowanie czymś, co już widziano w ich koszmarach, a jeśli nie, ten obraz może załatwić sprawę . Biorąc pod uwagę kolejny komentarz autora, nie wygląda na to, że sami stworzyli kontroler. Jeśli wierzyć sekcji komentarzy, kontroler został stworzony przez niejakiego „Michaela Adamsa” i przesłany do grupy rzemieślniczej na Facebooku. Niestety pomocny komentator nie wyjaśnił, do której grupy na Facebooku mogło to zostać opublikowane, ale przynajmniej jest nazwa dla tego dość okazyjnego dzieła.

Choć prawdopodobnie przyprawia o dreszcze, kunszt wykonania jest niezaprzeczalny. W pełni angażuje się w horror ciała swojego założenia, z padem kierunkowym wykonanym z zębów i pokrytym substancją przypominającą ciało, która niepokojąco połyskuje. Ale chyba najlepszą cechą są przyciski, złożone z zawsze czujnych i niemrugających oczu. To nawet odpowiednie kolory przycisków kontrolera Nintendo 64, co pokazuje wielką dbałość o szczegóły.

Komentarze, które pojawiły się w poście na Twitterze, pokazują, że nawet w obliczu czegoś przerażającego ludzie zachowują poczucie humoru. „Nie chciałbym widzieć przycisku Z” – obawiał się jeden z użytkowników. „Czy to łączy się z moim rdzeniem kręgowym?” zastanawiał się inny. Urządzenie miało więcej niż kilka sprytnych nazw, jeden użytkownik nazwał je „Nintendonomicon”. Z pewnością byłoby to ciekawe doświadczenie, grając na tym dowolnym klasycznym Nintendo 64.

Przeczytaj także  Elden Ring: Co zrobić po odziedziczeniu szalonego płomienia

Szczególnie powszechnym odzewem było przywołanie eXistenZ, horroru science fiction wydanego w 1999 roku, w którym wystąpili Jennifer Jason Leigh i Jude Law. W filmie projektantka gier staje się celem licznych zabójców, grając w wirtualną grę własnej twórczości. Film otrzymał skromne wyróżnienia, a nawet był nominowany do nagrody Saturn dla najlepszego filmu science fiction, chociaż przegrał tę nagrodę na rzecz Matrixa.

Istnieje transgresyjny apel do patrzenia na stworzenie, nawet jeśli zwykle nie jest to w naszym guście. Może ktoś chce podziwiać kunszt tego przerażającego pokazu, a może chce czegoś, co wprawi go w nastrój na upiorny sezon. Bez względu na przyczynę z pewnością pasuje do pory roku.