Strona główna Wiadomości z gry Seria Dragon Age i trylogia Star Wars Sequel są dziwnie podobne

Seria Dragon Age i trylogia Star Wars Sequel są dziwnie podobne

0
Seria Dragon Age i trylogia Star Wars Sequel są dziwnie podobne

Choć na pierwszy rzut oka może to nie być oczywiste, zarówno seria Dragon Age, jak i sequel Star Wars mają podobne struktury fabularne.

Gdy książka Przebudzenie mocy została wydana po raz pierwszy, wielu szybko zauważyło, jak bardzo przypomina ona Nową nadzieję. Kylo Ren jest zasadniczo nowym Vaderem, przynajmniej pod względem bycia spokrewnionym z Ciemną Stroną i obaj pracują dla kogoś potężniejszego. Baza Starkiller była zasadniczo większą Gwiazdą Śmierci, śmierć mentora (Ben Kenobi/Han Solo) jest świadkiem bezradnego bohatera (Luke/Rey), jest droid z ważnymi informacjami na pustynnej planecie, X-wingi przelatują przez rów atakować potężną broń i tak dalej. Krótko mówiąc, Przebudzenie mocy można podsumować jako nowe podejście do pewnych elementów strukturalnych.

To samo dotyczy Dragon Age: Początek. Nie było wcześniej gry Dragon Age, ale było wiele gier inspirowanych systemami Dungeons and Dragons, takimi jak Baldur’s Gate. Dragon Age: Początek wtrącił nowe elementy i nowe ujęcia, ale strukturalnie niekoniecznie był nowy sam w sobie. Zarówno Dragon Age: Początek, jak i Przebudzenie Mocy wykorzystały stare, aby rozpocząć coś nowego.

Dragon Age 2 kontra Ostatni Jedi

Dragon Age 2 jest kontrowersyjny, ma zagorzałych zwolenników i poważnych przeciwników. Poszła w zupełnie innym kierunku niż poprzednia gra, stając się bardziej skoncentrowana na akcji i czasami tak, jakby nie zajmowała się wydarzeniami z pierwszej części, jak wielu oczekiwało, że będzie to kontynuacja. Jeśli brzmi to znajomo, to dlatego, że Ostatni Jedi okazał się kontrowersyjny dla wielu, którzy go kochają, a którzy go nienawidzą. Poszło w zupełnie innym kierunku twórczym niż poprzedni film, nie zajmując się tymi wydarzeniami, jak wielu myślało.

Dragon Age: Inkwizycja kontra Skywalker narodziny

Trzeci wpis w każdej serii próbował przywrócić go do poprzedniej części, a niektórzy twierdzą, że poszedł znacznie dalej. Czasami Dragon Age: Inkwizycja wydaje się być grą MMO bez elementu dla wielu graczy i chociaż przynosi wiele z powrotem, dzięki którym Origins było świetne, podwoiła się w obszarach, w których nie wydaje się to absolutnie konieczne.The Rise of Skywalker w międzyczasie próbuje wrócić z Ostatnich Jedi, dopasowując je do elementów z pierwszego filmu, takich jak Rycerze Ren i kończy się przesadzeniem, aby zawieźć do domu podobne elementy w porównaniu do pierwszego wpisu.

Przeczytaj także  Wszystko, co musisz wiedzieć o Xbox Game Pass

Oczywiście, chociaż struktury mogą być podobne, treść jest zupełnie inna. Mimo to mówi coś o opowiadaniu historii, gdy pewne elementy można znaleźć w zupełnie innych gatunkach, co sprawia, że ​​zarówno Dragon Age, jak i Gwiezdne Wojny są jeszcze ciekawsze.

Dragon Age 4 jest w fazie rozwoju.