Gdy MCU zagłębia się w dziwne elementy kanonu Marvela dotyczące głębokiej przestrzeni, nadszedł czas, aby spojrzeć wstecz na program z lat 90., który zrobił to jako pierwszy i zrobił to dobrze.
Najbardziej uderzającym aspektem serialu animowanego Silver Surfer jest unikalny styl animacji. W dziwacznym wyborze, seria łączy klasyczną animację opartą na komórkach z wczesną animacją komputerową, aby stworzyć unikalny gobelin sztuki wizualnej. Najbardziej spójnym przykładem jest Galactus, który jest w pełni wielokątnym modelem postaci z epoki PlayStation 1 na ręcznie rysowanym tle i obok ręcznie rysowanego Surfera. Jest to wykorzystywane z ogromnym skutkiem, aby nadać niepokojący nieziemski charakter masywnej postaci Galactusa. Nawet jeśli nie wygląda dobrze, wygląda dziwnie w szczególny sposób, który naprawdę utkwi w pamięci.
Istnieje niezliczona ilość postaci Marvel Comics, które nie zostały zaadaptowane poza stronę komiksową, ale niektóre z nich po raz pierwszy wskakują na mały ekran. Silver Surfer był pierwszym pojawieniem się na ekranie wielu kultowych postaci Marvela, choć często zmieniano je na podstawie ich materiału źródłowego. Thanos jest teraz najbardziej znany jako największy złoczyńca MCU, ale jego pierwszy raz na ekranie był w trzyczęściowym pilocie Silver Surfer, gdzie jest głównym antagonistą serialu. Choć zasadniczo nie do poznania, Drax the Destroyer pojawił się po raz pierwszy na ekranie w piątym odcinku serialu. Postacie wciąż nieprzedstawione w MCU również pojawiły się po raz pierwszy w tym programie, w tym mag Adam Warlock i potwór z Mjolnirem Beta Ray Bill.
Silver Surfer to pierwotnie astronom Norrin Radd z planety Zenn-La. W pierwszym odcinku serii Norrin widzi Galactusa przybywającego, aby zniszczyć planetę i obmyśla plan uratowania swojego świata. Rakietuje w kosmos i oferuje Pożeraczowi umowę, jeśli Galactus zgodzi się zostawić Zenn-La w spokoju, Norrin przysiądzie życie, by służyć mu jako jego herold. Ta zwiastunowa pozycja wiąże się z przeszukiwaniem nieskończoności kosmosu, aby znaleźć tylko najlepsze planety do spożycia przez Galactusa, więc Norrin otrzymuje ułamek ogromnej mocy Kosmicznej, aby lepiej przeszukiwać galaktykę. To zmienia go w Srebrnego Surfera, ale także wymazuje jego pamięć i stępia jego moralność. Mimo to Surfer jest ogarnięty poczuciem winy i ostatecznie zdradza swojego pana i zaczyna szukać we wszechświecie swojej zaginionej planety.
Po zerwaniu paktu z Galactusem może zachować swój kawałek Power Cosmic i zaczyna surfować w kosmosie. Serial jest serializowany, opowieść o surferze, który przedziera się z planety na planetę, radząc sobie z ich problemami i walcząc ze złym Thanosem. Podobnie jak solowe komiksy Silver Surfer, przeciętny odcinek dotyczy takich kwestii, jak zanieczyszczenie, niewolnictwo i imperializm w kontekście obcych społeczeństw. Seria czerpie inspirację z różnych klasycznych filmów science fiction, nazywając postacie i odcinki po pracach Isaaca Asimova lub Doca Smitha. Historię jednego odcinka napisał legendarny Harlan Ellison.
Uniwersum Marvela, podobnie jak wszystkie uniwersa komiksowe, działa na wielu poziomach skali, od tętniących życiem miast po nieskończone przestrzenie. Większa skala ma tendencję do komplikowania i komplikowania, co może zniechęcić nieprzygotowanych nowych fanów. Adaptacja tych narracji wyższego rzędu z wieloma obcymi społeczeństwami to wstrząsające zadanie, które może zająć mnóstwo pracy wstępnej. Seria Sliver Surfer zasługuje na poważne uznanie za to, że wkroczyła w zwariowany zakątek opery kosmicznej Marvela z lat 60. i sprawiła, że jest ona zarówno natychmiast rozpoznawalna, jak i naprawdę zabawna. Silver Surfer to fantastyczna podróż do epickiej science fiction z wyjątkowym stylem artystycznym i doskonałym pisaniem. Najgorsze jest to, że nie ma go zbyt wiele.
Silver Surfer: The Animated Series został odwołany po pierwszym sezonie, podobno z powodu sporu dotyczącego praw między jego dwoma właścicielami. Pomimo tragicznego losu Silver Surfer jest ukrytą perełką animowanej stajni Marvela z lat 90., którą powinni poszukać fani Marvela. Wszystkie 13 odcinków tej niegdyś zaginionej serii jest już dostępnych do streamowania w Disney+, więc fani mogą już dziś doświadczyć eklektycznej wyprawy Srebrnego Surfera.