Podczas gdy ulubione przez fanów bossowie z serii Dark Souls są zwykle definiowane przez celową walkę i wysoką trudność, spektakl tych spotkań nie można zdyskontować. Jednak niektóre walki z bossami, takie jak starożytna Wyvern w Dark Souls 3 zbyt mocno w tym spektaklu, pozostawiając walkę.

Ten spektakl może stanowić gwiezdne wprowadzenie do walki, zwłaszcza gdy arena przechyla kamerę, aby zobaczyć, jak starożytna Wyvern wpada w wejście i natychmiast próbować wyrzucić gracza na śmierć. Jedynym problemem z tą funkcją formy jest to, że chociaż może to być jedno z bardziej interesujących wizualnie spotkań w Dark Souls 3 , ponowne ponowne śmierć lub wracanie po drugą zabawę traci wiele tego Początkowe uderzenie.

Długi marsz do słabego punktu starożytnego Wyvern

Zdejmowanie technicznych i mechanicznych aspektów starożytnej Wyvern na Bare Bones ujawnia dwa kluczowe czynniki, w których często jest to uważane za jednego z najbardziej rozczarowujących bossów w Dark Souls 3 . Pierwsza to długa ścieżka, którą gracz musi podjąć, aby przede wszystkim złożyć prawdziwe obrażenia starożytnej Wyvern. Zaczyna się od ściany mgły do ​​Areny Bossa, gdzie gracze są natychmiast witani przez szefa, a następnie muszą iść pod stopami, zanim znajdą pierwszy bezpieczny pokój, który jest częściowo podatny na oddech ognia.

Po uniknięciu starożytnej Wyvern, kolejna główna przeszkoda pojawia się w postaci węża, którzy zamieszkują większość obszaru szczytowego Archdragon. Ci wrogowie nie są niemożliwe do walki, ale ich zdolność do rozciągania głowy do przodu i ataku w długich, wahających się kombinacjach może łatwo złapać gracza. Podczas gdy wężowi Men są możliwe do opanowania, jest ich mnóstwo posypanych po arenie Bossa, podczas gdy szef nadal oddycha ogniem i wokół każdej nowej części podróży.

W rzeczywistości walcząc z wężowymi-menami, każda próba tej podróży może potrwać kilka minut, zasadniczo działając jak normalny bieg do bossa, ale z dodatkowym bonusem okresowego postępu bloku oddechu. Próba przejechania tych mobów może być gorsza, ponieważ ich długi zasięg sprawia, że ​​trudno jest wydostać się z ich zasięgu, uciekając od wroga poza ekranem. O ile gracz używa jednej z obezwładnionej broni i przebijania wrogów i przebijał się przez wrogów, staje się coraz bardziej frustrująca. Wszystko to nie rozważa nawet ostatecznego ataku na starożytną Wyvern.

Jeden niespójny atak zanurzający

Aby zakończyć walkę, kiedy gracz w końcu dotrze do ostatniej platformy wiszący tuż nad głową starożytnej Wyvern, wymaga tylko jednego ataku, aby zakończyć walkę. To kolejny przykład tego, że spektakl jest doskonale przesadzony, gdy gracz zanurza się, by upuścić broń w głowę starożytnego Wyvern i sprowadzić szefa jednym hitem. Jednak, choć to imponująco, zwłaszcza, że ​​po raz pierwszy graczowi udaje się uzyskać hit, może być ogromnym rozczarowaniem, aby przekształcić starożytną Wyvern w jedną z najłatwiejszych szefów Dark Souls 3 .

Oprócz tego pogrążającego się ataku, ponieważ cała walka, która nie żyje z Smokami, która wcześniej była najtrudniejszą walką w tytułach Dark Souls , jego mechanika nie zawsze działa. Istnieje sposób, aby starożytna Wyverna mogła odwrócić głowę, próbując oddychać ogniem gracza, co może spowodować brak, jeśli próba zanurzenia się, gdy głowa nie jest w pozycji. Oprócz bardziej uzasadnionych braków, czasami atakujący atak po prostu odmawia połączenia, mimo że wydaje się wylądować bezpośrednio na starożytnej Wyvern.

Rezultatem tych różnych aspektów jest jedna z najlepiej wyglądających walk w Dark Souls 3 , która szybko staje się mniej imponująca, gdy przebieg wrogów staje się żmudny i frustrujący. Trudno wyrzucić możliwą poprawkę, aby koniec starożytnego Wyvern walczył bardziej interesującą bez ponownego przerażenia zagadki z Duszy Demona Dragon Boga. Na szczęście Darkeater Midir DLC Boss jest później o wiele bardziej interesującym spotkaniem z gigantycznym smokiem, z równie gigantycznym paskiem zdrowia, który pasuje do jego wielkości.

Dark Souls 3 jest już dostępny na PC, PS4, PS5, Xbox One i Xbox Series X/S.