Strona główna Wiadomości z gry One-Punch Man 165: Bóg w końcu wskazuje na jego prawdziwy motyw przy użyciu kosmicznego garou

One-Punch Man 165: Bóg w końcu wskazuje na jego prawdziwy motyw przy użyciu kosmicznego garou

0
One-Punch Man 165: Bóg w końcu wskazuje na jego prawdziwy motyw przy użyciu kosmicznego garou

Rzeczy rosną, ponieważ prawdziwe intencje Boga w końcu wydają się wychodzić na jaw.

Za istotą wciąż jest wiele tajemnic we wszechświecie One-Punch Man. Potężna postać pojawiła się w różnych punktach serii z atrakcyjnymi ofertami mocy i wielkiej siły dla różnych osób. Chociaż jego oferta została odrzucona przez Saitamę i krzykliwy błysk, postacie takie jak bezdomny cesarz uległy swojej zbyt dobrej ofercie, która dała mu zdolność do zdobycia stanowiska wykonawczego w Stowarzyszeniu Villain. Podczas gdy Bóg wydawał się na początku wysłannikiem dobrej woli dla bezdomnego cesarza, kiedy postać próbowała zdradzić swoją umowę z Bogiem, a mięsisty był pokazany i zabił go na miejscu.

Bogowe kostki są kolejnym kontaktem z Bogiem w serii one-punch man . Potężna istota komunikowała się z ludźmi za pomocą niektórych kostek. Blast The One S Bohater klasy S był świadomy tego faktu i obecnie prowadzi dochodzenie w sprawie tej potężnej istoty z nieuchwytnym celem. Przed ostatnimi rozdziałami narracje historii z udziałem „God” pozostały takie samo z połączeniem kostki, uprawy i twarzą pozbawioną ludzkich rysów. Jednak wreszcie ten pierwszy zmienił się w rozdziale 164 mangi o jednym polu, ponieważ Bóg przyznał Garou moce do równomiernej walki z niepokonanym bohaterem klasy B, Saitamą.

Garou przeciwko Saitama – obrzydliwa pięść, która zwróciła się przeciwko Bogu

Wczesne części rozdziału 164 Manga One-Punch Manga były wypełnione bezowocnymi próbami pokonania bohatera klasy B. Dotychczasowe wysiłki bohatera Huntera zostały unieważnione przez niekwestionowaną siłę Saitamy. Zauważ, że Garou nie był słaby. Siła jego ataków w rozdziale w przerażającym talerze ziemi potrząsnęła talerzami tektonicznymi Ziemi, wypełniając ludzi strachem przed możliwą klęską żywiołową. Nieznane większości, nie była to klęska żywiołowa, ale siła oparta na człowieku, która uścisnęła samą podstawę Ziemi. Niezależnie od tego, pomimo tego, że Garou osiągnął szczyt swojej potwora, ewolucja ta wciąż nie wystarczyła, by pokonać Saitamę, gdy klasyczny ruch z jednym uderzeniem bohatera wyrzucił Garou z jego potwornej skorupy.

Sfrustrowany brakiem władzy dopasowanej do śmiertelnych ataków Saitamy, Garou ulegał jego ciemniejszemu emocjom, dopóki Bóg się pojawi. Z gigantycznymi nogami, które okazały się większe niż nawet budynki, potężna pojawiła się po raz pierwszy bez podmiotu kostki i zaoferowała Garou jego mocy. Pierwszą zauważalną rzeczą w ofercie Boga jest to, że nazywa Saitamę „pięścią, która zwróciła się przeciwko Bogu”. To stwierdzenie zawiera możliwą niechęć Boga dla potężnego bohatera, który chce upadku Saitamy. Obie postacie (Garou i Bóg), kierowane podobnym pragnieniem pokonania Saitamy, a następnie zawarły porozumienie, pozwalając Garou na zdobycie ogromnych mocy, które znacznie przewyższały każdą, jaką kiedykolwiek miał.

Przeczytaj także  Dragon Ball Z: 10 rzeczy, o których Goku zapomniał, które doprowadzają fanów do szaleństwa

„Cosmic Cosmic Fear Mode” Przebudzonego Garou zadebiutował pod koniec rozdziału 164. Rozdział 165 rozpoczął się od Garou wykonania ruchów o dużej mocy, takich jak „pięść zwalczania życia”, ruch tak potężny, że pomylił się z atakiem nuklearnym. Wynikające z tego efekty potężnych uderzeń Garou były gigantyczne kulki o wybuchowej energii wystarczająco silne, aby wstrząsnąć rdzeniem Ziemi. Chociaż ten imponujący wyczyn był w stanie skrzywdzić Saitamę. Garou był w stanie uderzyć Saitamę za pomocą ekskluzywnych ruchów bohatera, „kolejnych normalnych ciosów”. Wersja ruchów Saitamy Garou była jeszcze silniejsza niż oryginał Saitamy, gdy rozbił się w morze od skutków ciosów Garou.

Wreszcie, Garou użył „pięści zerowania życia”, ruchu napędzanego promieniem gamma w porównaniu z efektami falowania jednej z największych eksplozji we wszechświecie-zniszczenia gwiazdy. Szokująco, pod koniec rozdziału 165, nigdzie nie było widać Saitamy. Chociaż nie oznacza to, że Garou wygrał, oznacza to, że był w stanie go chwilowo opanować-wyczyn żadnego złoczyńcy we wszechświecie wszechświata One-Punch nigdy nie osiągnął.

Jaki jest prawdziwy motyw Boga?

Podczas gdy ostateczny motyw Boga pozostaje nieprzewidziany, ostatnie rozdziały One-Punch Man sugerują możliwe cele istoty. Pierwszym zauważalnym rozwojem jest to, że Bóg pojawił się bez użycia jakiejkolwiek podsumowującej istoty, takiej jak kostki, tak jak wcześniej, co oznacza, że ​​widział okazję, której nie mógł przejść i postanowił wziąć byka za rogi. Ponadto rozdział 165 zasugerował motyw Boga, gdy istota nazywana Garou swoim „awatarem”. W poprzednich rozdziałach One-Punch Man , Bóg dał tylko ludziom wystarczającą moc, aby stać się potężnym, ale nie jako garou, co oznacza, że ​​cele Boga są różne.

Wygląd Garou przypominał istotę odzwierciedlającą kosmos po tym, jak wziął moc Boga. Prawdopodobnie oznacza to, że moce Boga zamierzały sprawić, by Garou wcielił się w Saitamę, którą nazwał „pięścią, która zwróciła się przeciwko Bogu”. W związku z tym, niezależnie od tego, że Bóg planuje, Saitama jest w epicentrum dramatu. Gdy Saitama zniknęła pod koniec rozdziału 165, pobytu bohatera jest nieznana. Jednak, sądząc po tym, co wiemy o Saitamie, bohatera nie można tak łatwo stłumić. Na podstawie tego faktu czytelnicy mogą oczekiwać powrotu Saitamy i być może po raz pierwszy bohater może po prostu wykorzystać jego pełne moce.

Przeczytaj także  Fortnite Sezon 8: Gdzie znaleźć maszyny do lodu